Party time | Scrapczak

Ale to były emocje w oczekiwaniu na nowe kolekcje Studio Forty, które już lada moment wpadną do sklepu! Myślałam, że oszaleję z braku cierpliwości, zanim do mnie trafią! I gdy już się prawie doczekałam... w międzyczasie doznałam kontuzji barku. Paczka przyszła, zachwyciłam się i jedyne o co się martwiłam, to jak ja je potnę lewą ręką?!

Bez narzekania! Te kolekcje "tną się same". 

Na pierwszy rzut poszła u mnie Let's Party. Feeria barw. Nasycone kolory, a jednak bez kiczu czy przepychu. Wszystko idealnie zgrane. Pastele mieszają się z charakterem. <3 

Uznałam, że to genialna okazja do nadrobienia, by upamiętnić zdjęcia z ostatnich urodzin mojego synka. Postawiłam na kartkę/album parawan do której dorobiłam sztywne okładki. Pocięłam arkusze 30x30 z napisami, literkami i kolorowymi paskami, pocięłam jedną z kart DL z dodatkami do wycinania, trochę postemplowałam... nieskromnie powiem, że wyszło mi to! Kto tak nie uważa - przyznać się, a będzie pstryczek z nos! ;)

Kto już się szykuje na zakupy? :D

Do następnego!

Magda