Family notebook | Mosia

09:00 album , banners stickers , bloom stickers , enamel dots , four frames , framed words , good mood , mini album , Mosia , notes podróżnika , TGIF 2 Comments

Hej hej!

Czy u Was też padał śnieg?

No właśnie....

W mojej dzisiejszej inspiracji też będzie ciut zimowo, choć bez śniegu.

Od początku roku noszę się z zamiarem zrobienia albumu na zasadzie 1 strona = 1 miesiąc.

Ale tak jakoś nie mogłam się zebrać, zawsze było coś ważniejszego.

Aż w moje ręce wpadł notes podróżnika i od razu wiedziałam co z nim zrobię :-)

I oto jest, mój notesowy album.

Ma idealny rozmiar, nie będzie zajmował wiele miejsca a będzie miał w środku to co najważniejsze - wspomnienia.

A najbardziej podoba mi się to, że mam całkowitą swobodę w tworzeniu go.

Jest całkowicie mój, tzn. nasz :-)

Może być pochlapany, może być nierówno ( choć to wszystko jest jak najbardziej zamierzone ), a zdjęcia mam wydrukowane na papierze czerpanym.

Póki co mam tylko styczeń.

Mam tu 4 zdjęcia, takie naj naj ze stycznia - twarze moich chłopców, lepienie bałwana z tatą i zabawy Mikołaja przy choince ( właśnie w styczniu zaczął ją "maltretować" - dobrze, że sztuczna a bombki plastikowe ).

Oczywiście nie zabrakło naklejek i stempli S40 - nie koloryzuję, ja je naprawdę uwielbiam!

Chciałam też wkleić jakiś fajny cytat o wspomnieniach czy ważnych chwilach i znalazłam ten:

Bardzo przyjemnie mi się tworzyło te strony, notes jest rewelacyjny! Ręcznie wykonany, jakość papieru też jest bardzo dobra - ja wybrałam MANILA MIXEDMEDIA. I tak na dobrą sprawę to już mnie korci, żeby robić kolejne :-)

Na pewno się "pochwalę".

Pozdrawiam Was ciepło.

Gosia.