Zatrzymane w kadrze | AgnieszkaD
Cześć, z tej strony Agnieszka. Dziś mam dla Was kolejne wpisy w moim wakacyjnym notesie. Lubię wracać do tych zdjęć – pełnych słońca, szumu fal i beztroskich spacerów po plaży. Wpisy staram się prowadzić minimalistycznie – nie potrzebuję wielu dodatków, kiedy emocje aż biją ze zdjęć. To właśnie one są tu najważniejsze. Piesek, piasek, morze i my :)
Tworząc te rozkładówki, sięgnęłam po moje ulubione zestawienie – zdjęcia, kilka słów i detale. Właśnie detale są tym, co nadaje charakteru. Tym razem postawiłam na naklejki – różne formaty, faktury i kształty. Bardzo lubię te przezroczyste z kalki – są subtelne, nie przytłaczają, a jednocześnie dodają fajne akcenty.
Szczególnie zachwyciły mnie nowe naklejki washi – z motywami podróżniczymi. Plecak, mapa, aparat… są lekkie wizualnie, a przy tym wprowadzają ciekawy klimat i cudownie wtapiają się w tło. Uwielbiam je za tę ich półtransparentność i to, jak dobrze “dogadują się” z innymi dodatkami. Do tego moje ulubione stemple i elementy z kalki – delikatne, ledwo zauważalne, ale jednak robią różnicę.
W tym journalu jest sporo powietrza – przestrzeni między zdjęciami i tekstem. Tak jak w mojej głowie, kiedy wracam myślami do tych chwil. Czasem nie trzeba wiele – wystarczy kawałek wspomnienia i chęć, żeby je zatrzymać.
Tworzycie teraz coś wakacyjnego?
Dajcie znać – chętnie zajrzę i zainspiruję się Waszymi kadrami.
Ściskam,
Agnieszka
0 komentarze:
Zostaw komentarz, będzie nam miło.