Paulina: wpis do travel journala
Hej!
Dziś chcę się z Wami podzielić moim kolejnym wpisem do travel journala. Z ogromną dumą patrzę na kolejne zapełniające się strony. Prowadzenie journala motywuje mnie do systematycznego tworzenia, ale również do tego, żeby utrwalone na zdjęciach momenty i chwile nie przepadły w czeluściach telefonu.W ten sposób mogę łatwo i szybko wrócić do moich wspomnień.
A mój dzisiejszy wpis z jednej strony jest wspomnieniem, ale z drugiej mówi o moim ogromnym marzeniu, które się właśnie po mału realizuje. I niech Was nie zmylą umieszczone tu walizki, nie chodzi o żadną wakacyjną podróż. Chociaż ok, jak podróże też są na mojej liście 'to do'.
W moim wpisach bardzo często umieszczam na jednej stronie zdjęcie lub zdjęcia, a na drugiej tworzę kompozycję z grafik, stempli bądź naklejek. Tak jest i tym razem. Prawa strona obfituje w grafiki, naklejki, również te transparentne, elementy do notebooka i moje ukochane enamel dots. Papiery, które użyłam to oczywiście kolekcja summertime.
"Cel to marzenie z datą realizacji" - ten cytat pasuje tutaj idealnie. Naklejki z napisami bardzo ułatwiają mi tworzenie. A w Studio Forty znajdziesz ich mnóstwo! I to na każdą okazję!
A Ty, jakie masz marzenia? :)
Jeśli na przykład marzysz o tym, żeby zacząć tworzyć w travel journalu lub chcesz stworzyć wpis zainspirowany moją pracą, pamiętaj, że z kodem paulina10 zrobisz zakupy z 10% zniżką!
Paulina
0 komentarze:
Zostaw komentarz, będzie nam miło.