StudioForty

cardmaking

Hello everyone, we're in the most magical month of the year.

For today I created a greeting card, using the Holly Jolly kit.

Can you feel this magic too?

The streets are decorated for the holidays, the poinsettias are more beautiful than ever.

The children are writing their letters to Santa Claus.

The joyful atmosphere of this holiday is truly palpable.

The anticipation and hope for a better year vibrates in our hearts.

On these special days, we gather around those who truly love us.

This is my last post for Studio Forty as the shop closes at the end of December. I thank each and every one of you who have always read and followed me, and I wish you happy holidays.

Bye Rossella

Boże Narodzenie

Hej!

Dziś ostatni raz w tym roku i ostatni raz last time ever przybywam do Was z inspiracją. Wiadomo, że świąteczną. Mam nadzieję, że wszystkie prezenty już zapakowane przez Mikołaja. Jeśli nie, mam pomysł na prezenty last minute - pudełka na czekoladę , gdzie zmieści się również prezent NBP :)

Użyłam papierów z poprzednich świątecznych kolekcji oraz tegorocznych arkuszy z elementami do wycinania. Chwila roboty, a efekt wow. I zwykły prezent zmienia się w czarujący upominek.

Ściskam świątecznie,

Marta

album

Świąteczna okładka albumu – wspomnienia zamknięte w detalach

Święta to czas, do którego chętnie wracamy – nie tylko myślami, ale i na zdjęciach. Dlatego dziś chciałam pokazać Wam okładkę albumu na zdjęcia świąteczne, która powstała z połączenia grudniowego i jesiennego kitu Studio Forty, wciąż dostępnych w sklepie.

Bazą projektu jest ciemna, ale przełamałam ją delikatnym wzorem w kratkę. Centralna kompozycja przyciąga uwagę warstwami papierów, gwiazdkami, bilecikami i botanicznymi dodatkami. Znajdziecie tu też elementy typowo świąteczne – choinkę, małego skrzata oraz napis „świąteczne wspomnienia”, który idealnie oddaje charakter albumu.

Sięgnęłam po naturalną paletę barw: zielenie, beże, czerń i przygaszone pastele, które pięknie łączą klimat jesieni z magią grudnia. Dodatki w postaci wstążek, enemel dotsów i przestrzennych elementów sprawiają, że okładka jest bogata, ale nadal harmonijna.

Taki album to nie tylko miejsce na zdjęcia, ale też wyjątkowa pamiątka – idealna do przechowywania rodzinnych chwil, świątecznych spotkań i drobnych historii zapisanych na fotografiach. Jeśli szukacie inspiracji na własne projekty, grudniowy i jesienny kit Studio Forty dają ogromne możliwości twórcze i świetnie się ze sobą uzupełniają.

Na sam koniec chciałam dodać coś bardzo osobistego.

To nasze ostatnie wpisy w ramach inspiracji dla Studio Forty. Przez długi czas mogłam tworzyć z pięknych kolekcji i dzielić się z Wami projektami, które dawały mi ogrom radości. Dziękuję za tę przygodę!

Warto pamiętać, że sklep Studio Forty zamyka się z końcem grudnia. Jeśli więc macie ochotę uzupełnić swoje zapasy o wyjątkowe papiery i dodatki, to jest to już naprawdę ostatni moment.

Dziękuję Studio Forty za zaufanie i wspólną, kreatywną drogę 💚

Do zobaczenia w sieci!
BB's craft cards

3D dots; travel journal; wpis w travelersie; naklejki; stickers; enamel dots; stamps; szybki wpis do travelersa; memories

Witajcie!

Coraz wyraźniej czuć, że zbliżają się Święta. Niezależnie od tego, w jakim momencie życia jesteśmy, co mamy za sobą i co przed nami — to czas wyjątkowy. Dla jednych pełen radości i spotkań, dla innych spokojny, bardziej cichy i refleksyjny. I to jest w porządku. Bo Święta mogą wyglądać inaczej dla każdego z nas — i każdemu mogą dać coś zupełnie innego.

Na zdjęciu uchwycona jest chwila, która w ostatnim czasie nie zdarza się często — zwyczajna, a jednocześnie wyjątkowa zabawa w śniegu. Moment beztroski, śmiechu i bycia tu i teraz. To właśnie takie drobne, ulotne momenty chciałam zatrzymać w swoim nowym wpisie w travel journalu.

Ten wpis nie opowiada o idealnych Świętach, ale o prawdziwych emocjach i małych radościach. O tym, że czasem wystarczy chwila na świeżym powietrzu, zimne dłonie i ślady zostawione na śniegu, by poczuć, że ten czas ma znaczenie.

Tworzenie journalowych wpisów pozwala mi zatrzymać takie momenty — na papierze, w fakturach i detalach. Bez presji, bez porównań. W zgodzie ze sobą i z tym, co akurat jest.