Pięknie tegoroczna jesień się rozpoczęła, prawda ?
Dziś przygotowałam dla Was jesienne karty w moim albumie, który przygotowuję na wspomnienia małego człowieka. To jej pierwsza jesień dlatego, chciałabym aby polubiła tą porę roku tak samo jak ja.
Wrzesień to przepiękny czas oczekiwania na wszystko, co jesienne. Z drugiej jednak strony to wciąż czas, kiedy sięgamy po letnie wspomnienia i nadajemy im kształt layoutów lub wpisów w travel journalu.
Moje LO jest wspomnieniem uroczej chwili związanej z oczekiwaniem na podróż i dziecięcą ciekawością.
Podstawą mojej pracy jest arkusz papieru z kolekcji JUNK JOURNAL. Niezwykle delikatny i nadający charakteru całej pracy. Głównym elementem jest oczywiście zdjęcie oparte na kilku warstwach papieru. Dodałam również kwiatowe kompozycje, które znajdziecie w tej samej kolekcji.
Kilka pasków papieru ułożyłam w harmonijkę i dzięki temu uzyskałam nietuzinkowe przestrzenne elementy, które nadają pracy trójwymiarowości. Z jednej strony delikatne, ale jednocześnie nadające charakteru. Znajdziecie też wycięte elementy z arkusza JUNK JOURNAL 08.
Kontrastem do delikatnych i jasnych dodatków są użyte przeze mnie naklejki z cyferkami, kalka i folia.
Jak widać w mojej pracy journalowe kolekcje połączyły się idealnie.
Hej, hej... Słodko - gorzkie powitanie, po wczorajszym oświadczeniu szefowej. Świat się nie zatrzymuje, świat pędzi, a to my czasem musimy się zatrzymać. Ja dziś zatrzymuję się i przychodzę do Was z albumem na wspomnienia lata.
Użyłam papieru z kolekcji Travel Journal. Do ozdobienia okładki użyłam dodatków z kolekcji travelowej, dodatków z kitu oraz elementów z arkusza do wycinania.
Mam nadzieję, że i wam uda się zatrzymać wspomnienia z tego lata.
W sklepie trwa przedłużona wyprzedaż a ja zapraszam Was na zakupy z kodem PAPCO10 macie -10%.
Witajcie w ten piękny sierpniowy poranek. Jeśli macie wśród swoich bliskich jakichś fanów podróży, to zapraszam Was serdecznie na moją nową inspirację. Przygotowałam diwę kartki urodzinowe:
Hej, hej! Powoli dobijamy do połowy wakacji. Ja już jeden wyjazd zaliczyłam a w sierpniu czeka mnie jeszcze jeden na osłodę z tytułu końca lata. Jak zawsze napstrykałam miliony zdjęć z myślą o oprawieniu moich ulubionych wspomnień w albumy. Zaczęłam od rozgrzewki i mini albumu z naszego spontanicznego wypadu do Malborka. Zrobiłam go od podstaw z papierów i dodatków z kolekcji JUNK JOURNAL - TRAVEL.
Jego strony to papiery 15x20 cm złożone na pół i sklejone z sobą. Do zrobienia okładki użyłam dwóch kawałków tektury, odrobinę większych niż strony, i kawałka plątającego się po biurku materiału z korka. Pistacjowa tasiemka ładnie współgra z całością.
Poniżej wrzucam Wam sporo fotek a listę użytych przeze mnie materiałów znajdziecie na końcu posta. Na Instagramie czeka na Was krótki filmik, gdzie pokazuję album strona po stronie.
Hej, hej! Z tej strony Ania Komenda z kolejnym projektem, który powstał z kolekcji JUNK JOURNAL - TRAVEL. Jako, że przed nami weekend, to mam dla Was również video tutorial, który czeka już na kanale YouTube. Mam nadzieję, że zainspiruje Was do wspólnego tworzenia. Nawet jeśli nie jesteście fanami layoutów, możecie ten sam schemat i pomysły wykorzystać przy mniejszej formie travellersa.
Film z procesu tworzenia możecie obejrzeć tutaj:
Mój layout powstał z czterech różnych arkuszy papiery w delikatne wzory, które komponują się w spójną całość.
Motywem przewodnim są na każdym stemple pocztowe. Ponieważ dwa papiery ich nie miały, dołożyłam kilka transparentnych naklejek z zestawu TRAVEL JOURNAL.
Po dodaniu tytułu wyciętego wykrojnikami z czarnym kartonie ostatnim krokiem było dorzucenie kilku naklejek wypukłych GOOD VIBES. Bardzo lubię takie dodające tekstury elementy.
Pomysł na takie tło możecie wykorzystać również jeśli zamiast pełnych papierów macie różne mniejsze i większe ścinki i resztki.
To już wszystko na dzisiaj! Do zobaczenia za dwa tygodnie.
Jak już zacznę podróżować znów, to moje wspomnienia będą opakowane właśnie tak:
Przygotowałam dla Was album z użyciem kolekcji Travel Journal. Użyłam papierów motywem kwiatowym oraz papieru z kolekcji Junk Journal, dzięki czemu stworzyłam tło okładki. Całą kompozycje uzupełniłam papierowymi elementami oraz przeźroczystymi naklejkami.
.png "Menu")
