Witajcie.
Muszę Wam się dzisiaj do czegoś przyznać - moje wspomnienia w postaci zdjęć, muszą zazwyczaj długo leżakować zanim doczekają się oprawy. Tym razem też tak było, ale kolekcja HERE&THERE zmobilizowała mnie do uporządkowania części z nich i tak powstał ten mini album z relacją z ubiegłorocznego urlopu.
Postawiłam na kieszonkowy rozmiar i formę teczki, w której oprócz przygotowanych i ozdobionych kart, zmieści się też jeszcze kilka luźnych zdjęć w formacie 7,5 x 10 cm. Bazę przygotowałam z arkusza we wzór mapy i dodatkowo ozdobiłam transparentnymi naklejkami - pinezkami. Wykorzystałam też odcięty od jednego z arkuszy napis z nazwą kolekcji, który wpasował się tutaj idealnie.
W środku umieściłam cztery karty - z zestawu kart do journalingu oraz wycięte z arkuszy papieru. Harmonijkowe boki albumu powodują, że każda karta ma swoje miejsce. Aby łatwiej się je wyciągało, przypięłam do każdej z nich (za pomocą zszywacza) kawałek tasiemki, a do ozdoby użyłam dotsy, chipboardy, wycięte elementy oraz naklejki.
Zachęcam Was do zabawy z HERE&THERE - to naprawdę duża frajda!
Pozdrawiam, Karolina.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw komentarz, będzie nam miło.