.png "Menu")
Grudniownik 2016, czyli dzień po dniu z jurnalem
Cześć! Nazywam się Ewa Gawdzińska, od 2013 roku prowadzę blog o tematyce scrapbookingowej http://stalowa-kanciapa.blogspot.com/.
W ciągu następnego miesiąca będę inspirować Was w tematyce około świątecznej, a dokładnie pokażę w jaki sposób wykonać swój grudniownik, jak zaaranżować notatnik podróżnika pod grudniowy jurnaling i dlaczego wybrałam właśnie taką formę :)
Co roku mój grudniownik oparty jest o system albumu kieszonkowego, tak zwany Project Life. To bardzo piękna, zgrabna i trwała forma, którą wybrałam również w tym roku, ale niestety ma jeden mankament- jest przeznaczona głównie do przechowywania zdjęć i bardzo krótkich, treściwych opisów. Już wcześniej zastanawiałam się nad fajnym rozwiązaniem, które pozwoliłoby mi rozszerzyć przestrzeń na jurnaling, ale nie mogłam znaleźć nic, co sensownie rozwiązałoby problem.
W tym roku poza modułowym albumikiem zdecydowałam się więc na prowadzenie grudniownika w notesie podróżnika :) Będzie to miejsce przeznaczone na małe ilości zdjęć, ale pełne przestrzeni na bogate opisy, rysunki, bileciki, cudowne pamiątki, których w grudniu jest zawsze najwięcej, ale w albumach często nie ma na nie miejsca. Tym razem nic się nie zapodzieje :)
Ponieważ wiem, że notes w takiej formie będzie zbierał coś więcej niż tylko opisy, zdecydowałam się dokleić na okładce własnoręcznie robioną kopertę. Cały notes postaram się utrzymać w klasycznej świątecznej kolorystyce - czerwieni, zieleni i bieli, a progres z przygotowania kolejnych stron pokażę Wam już wkrótce, w kolejnych wpisach inspiracyjnych. Jeśli chcecie tworzyć razem ze mną, przyda Wam się zestaw grudniownikowy, trochę farb akwarelowych lub markery, a do pisania wygodny cienkopis :)
Więc jak? Jesteście gotowi na grudzień? :)
.png)
Grudniownik Ewy zapowiada się czarująco! Już się nie mogę doczekać kolejnych wpisów z jej notesem. Ja w tym roku w grudniowym travelersie stawiam na sprawdzone połączenie - złoto i biel :)
OdpowiedzUsuń